Powrót do szkoły stacjonarnej – uczyńmy go łatwiejszym

W mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja na temat powrotu do nauki stacjonarnej. Nie ma w tym nic dziwnego, bo ta decyzja ma zarówno wielu zwolenników, jak i przeciwników.
 
Niestety, w tym szumie ginie głos społeczności szkolnej, a obawy mają nie tylko uczniowie i nauczyciele, ale także rodzice, dyrektorzy i organy prowadzące. Po raz kolejny szkoły znalazły się w nowej sytuacji, w obliczu wyzwań, jakich wcześniej nie było. Nikt z nas nie wie, jak będą wyglądać te pierwsze spotkania na żywo, jednak będziemy się starać, aby przebiegły w pozytywnej wspierającej atmosferze. Sprawie nie pomaga nakręcanie spirali strachu i niepewności, którą wzmaga medialny chaos informacyjny wskazujący tylko trudności związane z powrotem do szkół.
 
Powinniśmy się skupić na potrzebach środowiska – nie tylko dzieci i młodzieży, ale też nauczycieli i rodziców. Tymczasem powrót do szkoły jest głównie obiektem sporów medialnych, pogłębiających podziały w środowisku oświatowym. Zdajmy sobie sprawę, że przecież nam wszystkim chodzi o to samo – o dobro dzieci, o odbudowanie relacji i wspólnoty.
 
Warto budować pozytywną atmosferę wokół powrotu do szkoły, tak jak to zrobił Robert Karlik, członek zarządu NZZOP, który zachęca swoich uczniów. Taka postawa ułatwi wszystkim powrót do budynków szkolnych.
https://www.facebook.com/432853420857478/videos/2912753369012128